Praski weekend

Wyjazd w sob, 30 minut po polnocy, w Pradze ladowanie ok 7 rano. Krotka walka ze znalezieniem darmowego miejsca parkingowego i samochod stanal tuz pod siedziba Narodowego Banku Czeskiego (GPS 50.087092, 14.428337). Otoczony kamerami z banku, hotelu i nie wiadomo czego jeszcze – istny Orwell i Wielki Brat. Zwiedzanie zaczelismy od brzegu Weltawy, pozniej kilka dluzszych chwil na rynku. Kilka piw, zlapanie oddechu, odzyskanie sil po nieprzespanej nocy, podziwianie urokow Czech, czy Czeszek, jakos tak… Logowanie do hostelu (http://www.oldpraguehostel.com/), dalsze lazenie – tym razem po moscie Karola i w okolicach…