Tokyo i sylwek

Tokyo jest olbrzymie. Z samego hostelu, ktory lezy w Tokyo, do centrum mialem 40 minut jazdy pociagami. Nic dziwnego ze tyle ludzi spi w pociagach. Dojazd do i z pracy zajmuje im pewnie kilka godzin dziennie. Po co marnowac ten czas? Jesli wytrzymacie cala noc, lub wstaniecie wczesnie rano, to o 6 nad ranem zaczyna tetnic zyciem rynek rybny w Tsukiji. Na straganach mozna znalezc wszelkiego rodzaju gatunki ryb, kraby, osmiornice. Sa tam tez stragany z przyprawami, przetworami w sloikach, czy w koncu bar sprzedajacy omlet z seafoodem. Omlet cieszy…

Morze Japońskie i tokijska światłopia

No nie wiem jak zaczac ten post. Cos nie moge z siebie slowa wydusic. I prosze, zaczalem od „No”… Wszystkie moje polonistki pewnie by rece zalamaly jakby to zobaczyly. Nie zeby sie cos specjalnego wydarzylo. Nie. Po prostu chcialem jakies trzy slowa sklecic i wrzucic na bloga. Chyba z tego lenistwa i nie pisania stracilem umiejetnosc klecenia zdan. Bylem w Niigacie – to jest miejscowosc nad morzem japonskim. Plan byl troche inny. Mianowicie wstanie o 6 rano. Wyjazd na stacje. Zlapanie pociagu-kuli i po 3h jazdy wysiadka w Toyamie. Z…